Articles

Archives (Polski)

Edna St.Vincent Millay (22 lutego 1892–19 października 1950) miała zaledwie trzydzieści jeden lat, kiedy została trzecią kobietą, która otrzymała Nagrodę Pulitzera w dziedzinie poezji. Pozostaje jedną z najbardziej wpływowych i ponadczasowych poetek w języku angielskim. Dziś Millay może być opisany jako otwarcie biseksualny i poliamoryczny., Ale pod tak uciążliwymi etykietkami kryje się prosta prawda, że jej niezwykła poetycka moc zrodziła się z jej nieograniczonej zdolności do miłości i piękna — zdolności tak nieograniczonej, że zakochała się często i intensywnie, zarówno w mężczyznach, jak i w kobietach, często w wielu osobach jednocześnie.,

w wieku dwudziestu lat, krótko po tym, jak napisała te piękne listy miłosne do brytyjskiej aktorki filmu niemego Edith Wynne Matthison, Millay została zauroczona poetą, dramaturgiem i japońskim badaczem Sztuki Arthurem Davidsonem Ficke i rozpoczęła dziesięcioletni epistolarny romans o radosnej intensywności. Listy, które do niego napisała, zawierały w całości wykwintny Skarb z listów Edny St., Vincent Millay (Biblioteka Publiczna) – który dał nam również Millay o wzniosłej sile muzyki, co to tak naprawdę znaczy być anarchistą i jej cudownym docenieniu matki-uchwycił najprostsze, najgłębsze prawdy miłości ukryte za powierzchownymi zawiłościami związków.

w październiku 1921 roku Millay pisze do Ficke:

Arthur, mój najdroższy,

muszę napisać do ciebie, bo pomyślisz, że nie dostałem twoich listów. Ale kiedy zaczynam do ciebie pisać, mogę Ci tylko powiedzieć-dlaczego cię tu nie ma?, Dlaczego cię tu nie ma? – I już ci to pisałam … nie mam nic do powiedzenia poza tym, że pragnę cię zobaczyć. – Wszędzie zabieram ze sobą to zdjęcie. Podoba mi się.

myślę, że moglibyśmy spędzić razem kilka dni, które byłyby całkiem urocze. Nie jesteśmy dziećmi, ani głupcami, jesteśmy szaleni. A my ze wszystkich ludzi powinniśmy być w stanie zrobić to szaleństwo dobrze. Jeśli każdy z nas boi się zobaczyć drugiego, to jest to tylko jedna sympatia, którą mamy., Jeśli każdy z nas cierpi, by nie stracić siebie przez jakieś szaleństwo, to jesteśmy bardziej związani niż jakiekolwiek szaleństwo może cofnąć … co się kiedykolwiek stanie, chcę cię znowu zobaczyć! – Ale Och, moja droga, wiem, czego moje serce od ciebie chce — to nie są rzeczy, które inni mężczyźni mogą dać.

pamiętasz ten wiersz z drugiego kwietnia, który mówi: „życie to poszukiwanie & kochaj kłótnię, tu jest miejsce dla mnie do kłamstwa!”? — To jest to, czego chcę od Ciebie-z widoku & dźwięk innych ludzi, leżeć blisko ciebie & niech świat pędzi., Aby oglądać z wami wschodzące słońca & księżyce wschodzące w tym purpurowym brzegu poza wizją większości ludzi-aby usłyszeć wysoką muzykę, którą mogą usłyszeć tylko ptaki-oh, my dearest, dearest, would it be wonderful, just one once to be together again for a little while?

wiersz Millay, który napisała wcześniej tego roku, nosi tytuł „chwasty”:

biały z stokrotkami i czerwony ze szczawiem
i pusty, pusty pod niebem! –
Życie to poszukiwanie, a miłość kłótnia-
tutaj jest miejsce dla mnie do kłamstwa.,
stokrotki wyrastają z nasion damnèd,
a ten czerwony ogień, który tu widzę
To bezwartościowy plon karmazynowych chwastów,
przeklęty przez rolników oszczędnie.

Ale tu, przez godzinę,
szczaw biega w ognistym płomieniu,
stokrotka stoi, kwiat bękarta,
Jak kwiaty, które noszą uczciwe imię.

a tu jakiś czas, gdzie żaden wiatr nie przynosi
brzęczenie watahy,
może spać sen błogosławionych rzeczy
krew za jasna, brwi za jasna.,

później tego samego dnia znowu pisze do Ficke:

Arturze, cieszę się, że mnie kochasz. Twoje listy mnie zraniły & Taka słodycz, być kochanym w ten sposób., Ale być kochanym w ten sposób przez Ciebie — jak wstrząsające & straszne poza tym… byłeś pierwszym mężczyzną, którego pocałowałem, nie myśląc, że powinienem potem przeprosić… Artur, to niegodziwe & bezużyteczne, — wszystkie te miesiące & miesiące poza Tobą, wszystkie te lata z tylko przebłyskiem Ciebie na oczach wszystkich.

Ilustracja z 1951 Tom Edna St., Wiersze Vincenta Millay ' a wybrane dla młodzieży

ale na początku zimy, Millay zaczął zakochiwać się w pisarzu Witter Bynner, zwany Hal — przyjaciel Ficke 'a od czasów college' u na Harvardzie. Tutaj była miłość, która nie, jak nalegała w kółko do obu mężczyzn, umniejszać jej uczucia do Artura., Millay odmówiła zapisania się do „Pie fallacy of the heart” — dla niej, jak tak poruszająco wyraża się w liście do Hala z 1922 roku, miłość nigdy nie była grą o sumie zerowej:

To prawda, że kocham Artura. Ale wszyscy o tym wiemy od jakiegoś czasu — prawda? – Będę go zawsze kochać. Jest dla mnie kimś, kim nikt inny nie jest. Ale dlaczego miałoby cię to niepokoić, Hal? Ty też go nie kochasz? Nie kochasz kilku ludzi? – Jeśli mnie kochałeś, nie chcę, żebyś kochał tylko mnie. Nie powinienem o tobie myśleć., Na pewno, trzeba być albo nie dostrzegając, lub przestraszony, kochać tylko jedną osobę, gdy świat jest tak pełen łaskawych i szlachetnych duchów.

następnego dnia 30-letnia Millay pisze do Artura:

nie ma znaczenia, w kim się zakochasz, ani jak często, ani jak słodko. To wszystko nie ma nic wspólnego z tym, czym dla siebie jesteśmy, ani z nami.,

z tym informuje go, że rozważa ślub z Halem:

czy byłoby ci przykro lub rad, gdybym to zrobił? … Oczywiście, jest bardzo geometryczny powód, dla którego powinienem. Powinniśmy stworzyć taki piękny projekt, Hal, ty i ja. trzy zmienne i niewspółmierne dusze automatycznie rozdzielone na dwa kąty proste i bez żadnych bzdur.,

jej małżeństwo z innym, Millay zapewnia Artura, w żaden sposób nie obcina wektor jej miłości do niego:

cóż, nie ma wątpliwości, że kocham cię, moja droga. Nigdy nie zaprzeczałem temu ani przez chwilę, od kiedy pierwszy raz cię zobaczyłem, czy to dla siebie, czy dla kogokolwiek innego, kto wydawał się zainteresowany. Kiedy ludzie pytają mnie, czy cię znam, mówię: „tak, znam go.”Jeśli zapytają mnie, czy cię lubię, mówię:” kocham go.”I to wszystko. I mogą się zamknąć, zadawać pytania, albo rozmawiać o tym między sobą.,

ty, najlepszy ze wszystkich, wiesz, co do ciebie czuję i zawsze będziesz. Nikt nie może zająć Twojego miejsca przy mnie. Znamy się w tak okropny, pewny, bezwietrzny sposób. Ty i ja prawie osiągnęliśmy to, czego nigdy nie osiągnęliśmy: siedzimy w swoich duszach.

ale to nie powód, dla którego nie mogłam poślubić Hala i być z nim szczęśliwa. Też go kocham. W inny sposób.

, W następnym roku wyszła za mąż za innego mężczyznę — Eugena Jana Boissevaina, wdowca wybitnego prawnika i korespondenta wojennego Inez Milholland. W trakcie 26-letniego otwartego małżeństwa, zarówno Millay, jak i Boissevain mieli częste relacje z innymi ludźmi, ale utrzymywali głęboką miłość do siebie, dopóki śmierć ich nie rozłączyła. Zmarli w ciągu roku od siebie.

listy Edny St.Vincent Millay, pomimo swojej opłakanej niedostępności, są skarbnicą oszałamiających uczuć na temat miłości, literatury i życia, oszałamiająco wyartykułowanych., Uzupełnij ten fragment listami miłosnymi Johna Keatsa, Jamesa Joyce 'a, Iris Murdoch, Vladimira Nabokova, Charlotte Brontë, Oscara Wilde' a, Ludwiga van Beethovena, Jamesa Thurbera, Alberta Einsteina, Franza Kafki i Fridy Kahlo, a następnie powróć do myśli Millay o karze śmierci i jej figlarnym Autoportrecie.