Fear Of Music
w jaki sposób doprowadziło to do fobii muzycznej?
ze względu na moje złe doświadczenia z muzyką, w końcu rozwinąłem silną niechęć do niej i całkowicie przestałem jej słuchać. Próbowałem, słuchałem mojego samochodowego stereo, chodziłem do sklepów muzycznych. Nieuchronnie moje uszy byłyby podrażnione lub zranione. Głośna muzyka stała się dla mnie prawdziwym problemem., Ten stan uniemożliwił mi udział w moim hobby audio lub zajęciach z przyjaciółmi i rodziną, ponieważ nie mogłem już jeść na mieście ani wychodzić gdziekolwiek, gdzie odtwarzana była muzyka. To było druzgocące!
czy były jakieś szczególne rodzaje muzyki, które pogorszyły sytuację?
Muzyka rockowa była dla mnie najtrudniejsza ze względu na rodzaj obróbki i efektów studyjnych wykonywanych na tych nagraniach. „Cygańska Droga” Kopciuszka była dla mnie jednym z najgorszych przestępców. Słaba jakość nagrania sprawiła, że głos Toma Keifera brzmiał Ostro i jasno. Również klasyczne struny naprawdę irytowały Mój stan.,
Jakie są niektóre z rzeczy, które zrobiłeś, aby poradzić sobie w świecie, który ma muzykę wszędzie?
przeważnie unikałem tych dźwięków, kiedy mogłem. A kiedy nie mogłam, założyłam ochronę uszu. Kiedy zacząłem TRT żyłem w wirtualnej ciszy, w końcu wycofałem się całkowicie w domu, gdzie zawsze nosiłem ochronę uszu. W końcu dowiedziałem się, że nadużywanie ochrony uszu sprawia, że uszy są bardziej wrażliwe, i to był mój prawdziwy upadek. Nie zaleca się również całkowitego unikania dźwięków lub muzyki, które powodowały problemy w przeszłości. Musiałem więc bardzo powoli usuwać ochronę ucha., Moim celem było stopniowe dostosowanie moich uszu do wszystkich dźwięków i muzyki, których unikałem. Oznaczało to również napotkanie nieprzyjemnych objawów, takich jak dzwonienie i bóle głowy oraz myślenie pozytywne myśli. Uszy potrzebują treningu z dużą ilością dźwięków.
a co u Ciebie dzisiaj?
dokonałem doskonałych postępów! Wychodzę na zewnątrz i idę na zakupy, ale nadal jestem ograniczony, jeśli chodzi o to, jak długo mogę słuchać muzyki.,
Jaką radę dałbyś komuś, kto uważa, że mógł rozwinąć fonofobię lub melofobię?
nie nadużywaj ochrony uszu ani nie spędzaj długich okresów w całkowitej ciszy. Nie przejmuj się swoimi objawami ani nie myśl o złych myślach. Ale przede wszystkim, szukać pomocy u lekarza przeszkolonego TRT.
Julie Hope ma 63 lata i jest mężatką, ma pięcioro dzieci, „wiele” wnuków i pięcioro prawnuków. Prawie przez całe życie chorowała na epilepsję., Emerytowana profesjonalna opiekunka, zawsze kochała muzykę, ale przez większość swojego życia zajmowała się muzyką jako „wyzwalaczem” jej napadów-aka muzykogennej epilepsji.
Kiedy po raz pierwszy doświadczyłeś epilepsji muzykogennej?
Julie Hope:
to by było na moim miesiącu miodowym, kiedy poszliśmy na koncert. Nie pamiętam nazwy zespołu, ale muzyka była niezwykle głośna i ludzie skakali po całej scenie. Nuty zespołu szły w górę i w dół i wszędzie, bardzo gorączkowo, Jak Fusion rock. Zacząłem się trząść., Bębny Basowe sprawiały, że czułem się jakbym tonął, przypominając mi szczotkę ze śmiercią, którą miałem kiedyś podczas napadu padaczkowego. Zacząłem mieć halucynacje. W pewnym momencie jedyne, co widziałem, to muzycy drżący na scenie jak liście, co przypomniało mi, jak muszę wyglądać podczas uogólnionego napadu toniczno-klonicznego. Wózek został wyprowadzony, aby pomóc mi w powrocie do mojego pokoju. To był najbardziej pamiętny moment muzyczny w moim życiu do tego momentu i nauczyłem się trzymać z dala od tego typu muzyki.,
Jakie są niektóre rzeczy, które robisz, aby poradzić sobie w świecie, w którym muzyka jest wszędzie?
Jeśli coś stanie mi na drodze, zawsze byłem związany i zdeterminowany, aby to przezwyciężyć. Próbowałem to odwrócić i myśleć pozytywnie, słuchać dobrej części muzyki i blokować złe.
cóż dla ciebie są dobre i złe części muzyki?
dla mnie dobra muzyka byłaby czymś w rodzaju „in the Arms of an Angel” Sary McLachlan, którą uwielbiam., Nuty brzmią jak powolne poruszanie się w górę i w dół. Czuję, że nic mnie nie tknie, nawet atak. Muzyka harfy może być również dla mnie uzdrawiająca, ponieważ jest tak uspokajająca i spokojna. Jeśli możesz sobie wyobrazić, jak to jest grać, z zamkniętymi oczami i po prostu pozwalając umysłowi, ciału i palcom iść do pracy, to nic nie może cię dotknąć, nawet drgawki.
złą muzykę kojarzę z dźwiękiem głośnego grzmotu: ciszy, a potem głośnego huku lub wrzasku z instrumentu, który pozostawia mnie w przerażeniu i strachu., Przykładem tego może być każda pieśń marszowa, jak ta grana na pogrzebie armii. Rogi, trąbki, przytłumione Bębny, Saksofony i stąpające stopy. Dla mnie to nie ma prawdziwej „piosenki”, tylko te wszystkie głośne dźwięki. Kocham też Elvisa, ale były piosenki, w których stał się dziki i głośny, z którymi nie mogłam sobie poradzić. Nie mogę sobie przypomnieć tych tytułów Elvisa, ponieważ mój mózg nie pozwalał mi myśleć wystarczająco długo, słuchając czegoś, co mogłoby spowodować atak.
czujesz, że coś tracisz?,
są koncerty, na które chętnie bym poszedł, ale do gry wchodzi fobia. Wszyscy tyle mówią o AC / DC, a ja chętnie bym je sprawdził, ale z tego co wiem to na pewno doprowadzą mnie do napadu. I Ashley Tisdale! Cała jej muzyka jest dla mnie zła. Instrumenty i hałas w tle zagłuszają samą piosenkę. Nie rozumiesz, co ona mówi! Te wszystkie efekty i odgłosy znieczulają mój mózg. Jeśli i kiedy zobaczę i usłyszę jej rzeczy w telewizji, muszę wyjść z pokoju lub zmienić kanały, bo mogę mieć atak., Mózg jest zabawny i tak różni się od osoby do osoby.
Co byś powiedział komuś, kto uważa, że mógł rozwinąć melofobię?
najpierw zadaj sobie pytanie, czy po prostu nie lubisz muzyki, co niektórzy ludzie robią. Ale jeśli naprawdę kochasz muzykę i coś staje ci na drodze, spróbuj dowiedzieć się, co jest jej przyczyną. Ja? Jestem uparta, więc byłam zdeterminowana. W końcu odkryłem, że większość z nich to coś, co się stało, że zablokowałem. Więc musisz znaleźć przyczynę swojej melofobii i stamtąd iść.