w 2006 roku myśliwy zastrzelił Niedźwiedzia na Terytoriach Północno-Zachodnich w Kanadzie. To samo w sobie nie było niczym niezwykłym, z wyjątkiem tego, że niedźwiedź, o którym mowa, nie wyglądał jak żaden niedźwiedź polarny, jakiego kiedykolwiek widział. Miał białe futro, ale także garb z tyłu, szczególnie długie pazury i brązowe plamy futra wokół oczu.,
test DNA z laboratorium w Kolumbii Brytyjskiej ujawnił, że tajemniczy niedźwiedź był w rzeczywistości hybrydą niedźwiedzia polarnego i grizzly — pierwszego tego rodzaju, który został znaleziony na wolności, choć okazy urodziły się w niewoli. W tym samym stylu nazewnictwa, co inne hybrydy, niedźwiedzie zostały ochrzczone „grolar bears”, jak w ligers, tigons i coywolves. Cztery lata później inny myśliwy zastrzelił niedźwiedzia polarnego, ale okazało się, że coś nie wygląda dobrze., Badania wykazały, że jest to nie tylko hybryda, ale wynik matki polarnej/grizzly i ojca niedźwiedzia grizzly, wykazując, że w przeciwieństwie do wielu hybryd, niedźwiedzie polarne i grizzly produkują płodne potomstwo.
To brzmi fajnie — i, szczerze mówiąc, tak jakby jest. Potencjał nowego gatunku jest fascynujący, zwłaszcza wśród megafauny, takiej jak niedźwiedzie, nie mówiąc już o dwóch największych żyjących gatunkach. Niepokojącym aspektem jest szybkość, z jaką to się dzieje i co to oznacza dla naszej planety i różnorodności gatunków.,