” jeśli biskup na oddziale właśnie został zwolniony, a inny biskup wprowadzony, czy odnosisz się do byłego biskupa jako do brata czy do biskupa?”
odpowiedź/brat Roy W. Doxey
ze względu na znaczenie urzędu biskupa, wiele miejsca poświęcono temu powołaniu w Piśmie Świętym oraz w pismach i kazaniach Władz Generalnych. O ile mi wiadomo, odpowiedź na twoje pytanie nie jest dostępna w tych źródłach. Może to sugerować, że zwyczaj odwoływania się do zwolnionego biskupa tym tytułem jest akceptowalny.,
nie powinno być jednak przymusu dalszego używania tytułu przez dłuższy okres czasu. Z pewnością pierwsze kilka tygodni lub miesięcy po zwolnieniu biskupa to okres, w którym członkowie oddziału będą nazywać go tym tytułem. Jest prawdopodobne, że w miarę upływu czasu skłonność do używania tytułu biskupa zostanie zastąpiona przez brata.
aksjomat „raz biskup zawsze biskupem” jest poprawny, ponieważ urząd biskupa jest urzędem święceń udzielanym przez nakładanie rąk, takim samym jak urząd kapłański Melchizedeka starszego lub najwyższego kapłana.,
jako prezes stosu zawsze odnosiłem się do zwolnionego biskupa jako biskupa i nawet do dziś, po latach, używa się tego samego pozdrowienia. Taki związek nadal przywołuje wspomnienia czasów spędzonych w bardzo szczególnym powołaniu. Święci ostatnich dni używają tytułów biskupa i prezydenta jako imion szacunku. Kiedy to robią, rozpoznają, że Pan powołał osobę do szlachetnego powołania, a ich podtrzymująca pomoc jest stała. Wiedzą też, że po zwolnieniu biskupa nie przewodniczy już oddziałowi., Obawa, którą można by wyrazić nazywając byłego biskupa tym tytułem, byłaby wtedy, gdyby członkowie oddziału wierzyli, że nadal pełni on rolę doradcy biskupa. Mądrzy uwolnieni biskupi rozumieją, że gdy członkowie oddziału przychodzą do nich tak, jakby byli aktywnymi biskupami, odsyłają ich do obecnego biskupa.
gdybym przedstawiał byłego biskupa do Zgromadzenia lub audiencji, nazwałbym go bratem, a następnie ewentualnie wspomnieć, że jest byłym biskupem.