Articles

konserwatyzm

pozycja Morrisa jest konserwatywna w sensie Cohena. Dla Cohena konserwatyści dążą do zachowania konkretnych wartości, a nie do maksymalizacji wartości. Jest to „zachowanie wartości”, ale nie w modelu”zachowanie energii”:

wartość sama w sobie jest zachowywana, gdy niszczysz coś wartościowego i umieszczasz go przez rzecz o tej samej wartości., Konserwatywna polityka nie polega na utrzymywaniu wysokiej oceny wartości, ale na utrzymywaniu rzeczy, które teraz przyczyniają się do tej oceny. (2007: 10, Other Internet Resources)

konserwatyzm w tym sensie wyklucza maksymalizację użyteczności:

w przeciwieństwie do konserwatystów, utylitaryzm jest obojętny między dodaniem tego, co teraz mamy, bez żadnych kosztów, czegoś, co ma pięć jednostek wartości, a dodaniem czegoś warte dziesięć jednostek za cenę zniszczenia czegoś wartego pięć., (Cohen 2007: 15, Other Internetsources)

konserwatyzm w tym sensie może być uważany za stosunkowo drogi smak, ponieważ poświęca wartość, aby nie poświęcać rzeczy, które mają wartość.

nie wynika z tego, że konserwatyści przyjmują nowe dobre rzeczy mniej niż Nie-Konserwatyści-przekonuje Cohen. Można podziwiać Bizantyjczyków częściowo ze względu na ich Starożytność, a podziwiać architekturę FrankGehry częściowo ze względu na jej nowość., Cohen kontynuuje jednak, że konserwatyści mogą uznać modernizację za dobroczynną całość, jednocześnie opłakując to, co zostało utracone-podziwiając wspaniały nowy budynek, ale opłakując to, co on zastąpił. Zarówno rynek gospodarczy, jak i planowanie państwa, są wrodzone do”sentymentalnej” lub osobistej wartości, twierdzi Cohen.

niektórzy planiści mogą uznać, że istniejący budynek jest niezbędny do jego utrzymania, ale zazwyczaj wymagają bardziej ogólnej uwagi—czegoś, co robi dobrze, lub pragnienia, aby pozostał., Nie jest to jednak powodem utrzymania tego przez większość:

logika rynku i planowania skłaniają się ku prawdzie, że ludzie pragną rzeczy wartościowych, a nie tylko satysfakcji generalnejdesiderata…Mania rynku jest głęboko antykonserwatywna…jeśli chcesz, aby wszystko było optymalne, nic nie będzie dobre. Niektóre rzeczy muszą być … tam, jeśli coś ma być dobre., (2012:27)

Cohen ECHA Burke ' a w swoim wyjaśnieniu naszego pragnienia zachowania pewnych rzeczy:

jesteśmy przywiązani do konkretnych rzeczy, ponieważ musimy należeć do czegoś innego… nie utrzymujemy katedr tylko dlatego, że są piękne, ale także dlatego, że są częścią naszej przeszłości…. cenimy naszą szczególną przeszłość w sposób pełen szacunku, że cenimy każdą przeszłość kultury, ale w bardziej osobisty sposób. Chcemy być częścią „partnerstwa … między tymi, którzy żyją, tymi, którzy umarli i tymi, którzy mają się narodzić”., (Cohen 2007: 28, inne zasoby internetowe)

Cohen zakłada, że wszystkie strony zgadzają się, w jaki sposób „wartość”ma być mierzona i co w związku z tym przyczynia się do oceny wartości.Jednak mimo że konserwatyści relatywistyczni akceptują społecznie rozpowszechnione wartości, dokonując ich częściowej rewizji na podstawie wewnętrznej spójności lub niepraktyczności, nie-relatywistyczni konserwatyści mogą w ogóle określić tę wartość.,

konserwatywny model Cohena wyglądałby korzystnie na organicznym rozwoju, jaki przejawiają średniowieczne angielskie miasta i budowle—być może zwłaszcza kościoły—i który jest odpowiednikiem organicznego modelu rozwoju politycznego. Model ten przedstawia koncepcję planu z udziałem indywidualnego twórcy.Raczej miasto lub budynek ewoluuje-najwyraźniej bez planu, przez pokolenia— i często bez stylistycznej spójności. Budynek jako budynek—lub na konserwatywnym modelu, społeczeństwo-jest jak organizmy, pozornie nie wytworem indywidualnego zamierzonego działania, ale ewoluuje w sposób naturalny., Większość kościołów anglosaskich o średniowiecznych fundamentach nie była budowana według jednego projektu, lecz rozwijana przez dodawanie iodejmowanie; w wiekach średnich nie było zawodu architekta. Plany zostały opracowane przez głównego budowniczego, ale kwestionuje się, jak wiele było umyślnego, jednolitego schematu wygenerowanego przed budową:

budynek kościoła jest z natury konserwatywny i poza nadzwyczajną interwencją zmienia się bardzo powoli., Duża część miast została założona co najmniej pod koniec XII wieku, wiele z nich pojawia się w spisie Sądu Ostatecznego z 1089 roku. Elementy z tych wczesnych budynków często przetrwały w drzwiach lub podstawie wież, ukazując typowe zaokrąglone łuki i masywne ściany normandzkiego stylu. Z czasem można było dodać do nich zrekonstruowane okno, nowoaptyzowaną chrzcielnicę, rzeźbę grobową lub szereg rzeźbionych drewnianych chórów dla duchowieństwa, świadczących o różnych epokach pobożności i stylu.,(Stanbury and Raguin 2009, inne zasoby internetowe)

równoległość z konserwatywną myślą polityczną sugeruje cruton w jego dyskusji o przestrzeni publicznej (Scruton 1994).

Scruton opowiada się za architekturą jako typową, publiczną formą sztuki na skalę miejską, na wzór traktatów o urbanistycznym wystroju, które od czasów renesansu podporządkowują styl indywidualnego budowania całościowi. W przeciwieństwie do modeli, które osiągają to podporządkowanie poprzez świadome planowanie, Scruton przewiduje proces podobny do samego porządkowania idealnego konkurencyjnego rynku., Stosuje metaforę niewidzialnej ręki Adamsmitha do pojawienia się urbanordera, odrzucając utopijne, społeczne rewolucyjne wizje Gropiusa, Le Corbusiera i innych modernistów. Pisarze Ci Ostro oddzielili się od” zwykłej ” zabudowy w sposób przeciwny wernakularyzmowi crutona. Dzielnica Londynu, taka jak North Kensington, gdzie planowanie było w najlepszym przypadku podstawowe, a która jest nieliczna „przestrzeni publicznej” w rozumieniu planisty, jest”wybitnie publiczna”, twierdzi Scruton (1994).

debata w architekturze i estetyce jest równoległa do tej w sferze politycznej., Czy konserwatyzm kulturowy lub artystyczny w sensie artystycznym chroni wszystko w przeszłości, czy tylko to, co jest dobre? Dla nie-relatywistycznego konserwatysty, który, jak twierdziłem, jest głębszą formą konserwatyzmu, musi istnieć pewne kryterium wartości rzeczy przeszłych, polegające częściowo na ich uczestnictwie w żywej tradycji. Opracowanie i obrona takiego kryterium jest jednym z głównych wyzwań stojących przed konserwatywnymi myślicielami, zarówno w sferze politycznej, jak ikulturowej.