Articles

Napad padaczkowy u chorego na cukrzycę. Hipoglikemia czy efekt uboczny ciągłego monitorowania glukozy? / Endocrinología y Nutrición (wydanie angielskie)

Optymalizacja leczenia cukrzycy wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia hipoglikemii,1-3, która może przebiegać bezobjawowo.Z drugiej strony, napady mogą być wywołane przez hipoglikemię,5,6 i dlatego monitorowanie pacjentów z cukrzycą i padaczką wymaga szczególnej uwagi.,

zgłaszamy pacjentkę z cukrzycą typu 1 (T1DM) i padaczką z uogólnionymi toniczno-klonicznymi i złożonymi napadami częściowymi oraz nieobecnościami światłoczułymi, która doświadczyła napadu podczas noszenia urządzenia do ciągłego monitorowania glukozy (CGM). Pacjent miał 35 lat w momencie wystąpienia epizodu, u którego zdiagnozowano T1DM w wieku 7 lat i padaczkę w wieku 16 lat. Jej napady były zwykle wywoływane przez stres, brak snu i hipoglikemię. DM pacjentki była leczona pompą insulinową od 2003 roku, przed ciążą., Leczenie to zostało przerwane po porodzie i wznowione w 2006 r.ze względu na słabą kontrolę glikemii, leczone wielokrotnymi dawkami analogów insuliny. Poziom hemoglobiny glikozylowanej (HbA1c) wynosił 7,2% w miesiącach poprzedzających przyjęcie, ale ponieważ pacjentka była monitorowana pod kątem ciąży, zdecydowano się na przerywany CGM w celu poprawy kontroli glikemii. Pacjent był leczony z powodu padaczki od 2002 r. lamotryginą (obecna dawka, 500 mg / dobę) i doświadczał 1-2 napadów rocznie, większość z nich pokrywała się z jednym z wyżej wymienionych czynników wyzwalających.,

w lipcu 2010 r.została przewieziona karetką pogotowia ratunkowego szpitala po tym, jak w południe w miejscu pracy doznała napadu toniczno-klonicznego. Poziom glukozy we krwi w dniu przyjazdu wynosił 147 mg / dL. Pacjent wykazywał bradypsychię, ale brak ogniskowych objawów neurologicznych lub innych nieprawidłowości w badaniu. 2 dni wcześniej miała wszczepioną pompę infuzyjną z glukozą i wprowadzony glukozor. Trzydzieści minut po przyjeździe pacjent doświadczył dwóch epizodów o tych samych cechach, które były leczone klonazepamem. Stężenie glukozy we krwi wynosiło 140 mg / dL., Impregnację rozpoczęto kwasem walproinowym, ciągły podskórny wlew insuliny zastąpiono wlewem dożylnym, a glukozensor usunięto do odczytu. Kiedy pacjent mógł być przesłuchany, zaprzeczyła, że nie ma żadnych dawek leków przeciwpadaczkowych lub jakiegokolwiek niedawnego wystąpienia hipoglikemii. Poprzedniej nocy systemy monitoringu i infuzyjne uruchomiły 11 alarmów w ciągu 4 godzin (rys. 1) dla niskiego poziomu glukozy, zatrzymania pompy, rozbieżności między wartościami kalibracji i odczytu glukozowego. Odczyty poziomu glukozy we krwi kapilarnej nie potwierdziły hipoglikemii w żadnym z tych przypadków.,

Rysunek 1.

zapis ciągłego monitorowania glukozy. Wyświetlono rejestrowanie stężenia glukozy we krwi, aktywność pompy i alarmy systemu ciągłego monitorowania stężenia glukozy: a) alarmy dla odczytów niskiego poziomu glukozy. B) alarmy do zatrzymania pompy. C) alarmy dotyczące rozbieżności między wartościami kalibracji zarejestrowanej przez czujnik a wartościami kalibracji ręcznej. D) czas zajęcia.

(0.15 MB).,

prace na oddziale neurologii obejmowały zaburzenia snu spowodowane alarmami poprzedniej nocy. Pacjentka reagowała na większość alarmów, mierząc poziom glukozy we krwi kapilarnej za pomocą reflektometru i / lub ponownie uruchamiając pompę, co oznaczało, że obudziła się kilka razy, a więc nie osiągnęła orzeźwiającego snu. Z tego powodu uznano, że deprywacja snu działa jako wyzwalacz napadu., Z powodu chęci zajścia w ciążę pacjentka została wypisana podczas leczenia zwykłą insuliną i lamotryginą, oprócz kwasu walproinowego w zmniejszającej się dawce. Ocena rekordu (rys. 1) ujawnił wiele alarmów podczas poprzedniej nocy i okresu, w którym glukozensor nie dawał odczytów, od około północy do 2: 30 nad ranem. W czasie pierwszego napadu stężenie glukozy we krwi mierzone przez czujnik było znacznie wysokie.,

możemy stwierdzić, że napad doświadczany przez naszego pacjenta nie był spowodowany hipoglikemią, ponieważ nawet jeśli hipoglikemia istniała, gdy zabrzmiały alarmy czujnika, napad nastąpił ponad 4 godziny później, czyli w okresie, w którym hipoglikemia została zgłoszona jako wyzwalacz.,7 nie jest możliwe ustalenie, czy Epizod miałby miejsce, gdyby nie było niedoboru snu, ale ponieważ większość napadów wystąpiła u pacjenta jednocześnie ze spustem,a najczęstszymi czynnikami wywołującymi napady są brak snu i stres, 8 wydaje się prawdopodobne, że działał on jako czynnik wyzwalający. Z drugiej strony, zaburzenia snu nie są rzadkością u pacjentów z wszczepionym glukozensorem, zdarzenie, które po raz pierwszy odnotowano w 2007 roku.,9,10 aby pacjent mógł bezpiecznie i bez ryzyka wystąpienia drgawek korzystać z CGM, uznano za właściwe ustawienie alarmu hipoglikemicznego na poziomie glukozy we krwi 50 mg/dL.

dziękujemy Sandrze Iglesias z firmy Medtronic za pomoc w interpretacji wyników nagrań.