Articles

Peace, Love, & the VW Bus (Polski)

zaczęło się życie jako rysunek tak skromny, że mógł pochodzić z zeszytu dziecka w podstawówce. Czasami proste jest mądre.

w 1949 roku Ben Pon był importerem Volkswagena, który sprowadzał pierwsze VW do Stanów Zjednoczonych, ale coś poza tym Bugiem uchwyciło jego wyobraźnię. Pon zobaczył i zakochał się w użytkowych ciężarówkach roboczych, których firma używała w fabryce, które były oparte na tej samej konfiguracji podwozia z silnikiem tylnym, co Beetle. Naszkicował wersję Vana na kartce papieru., Wyglądał jak zarośnięty bochenek chleba, ale kierownictwo VW było pod wrażeniem tego, co zobaczyli i stworzyło mikrobusa, budując go na mechanizmach Beetle, w tym zamontowanym z tyłu płaskim czterocylindrowym silnikiem chłodzonym powietrzem. W 1950 roku oficjalnie przywitał świat jako Transporter typu 2 (VW Beetle był typem 1).

mikrobus był tak nowy i tak oryginalny, gdy pojawił się na scenie, że minęła ponad dekada, zanim pojawił się jakikolwiek prawdziwy konkurent. To był oryginalny minivan, dedykowany przewóz osób, ale autobus był czymś więcej niż pieszym przewoźnikiem rodzinnym, oczywiście., Został przyjęty przez surferów, hipisów, obozowiczów i wszystkich, którzy cenili prostotę, wydajność i przygodę.

1950s VW bus
Andreas FeiningerGetty Images

jeden z najbardziej rozpoznawalnych i ukochanych pojazdów na świecie, płytowy VW był sprzedawany w Ameryce przez 41 lat i przez trzy pokolenia, aż do ostatnich-bardziej nowoczesnego chłodzonego wodą vanagon—opuścił nasze brzegi w 1991 roku., Najwcześniejsze modele split-windscreen pierwszej generacji, pochodzące z lat 1950-1967, stały się najbardziej kultowe i cenione przez kolekcjonerów. Wartości pożądanych modeli, takich jak Samba, ze świetlikowymi oknami dachowymi i dużym, płóciennym szyberdachem, wzrosły do poziomów supersamochodów.

VW wie, że klasyczny mikrobus ma teraz trochę czasu. Na North American International Auto Show w styczniu firma pokazała światu bardzo przystojną i wykonalną do produkcji koncepcję microbusa-całkowicie elektryczny I. D. Buzz., Jeśli fani autobusów mają swój sposób, być może wkrótce zobaczymy wersję tego pojazdu elektrycznego w salonach VW, wymyślając tę ikonę prostoty na nowe stulecie.

„To było coś zupełnie innego.”

Boxy ale piękne

część microbus genius leży w konfiguracji cab-over. Za przednią szybą nie wystaje silnik i maska. VW wstawił z tyłu czterocylindrowy silnik chłodzony powietrzem, podobnie jak w przypadku Garbusa., Pozwoliło to kierowcy usiąść bezpośrednio na przednich kołach, aby stworzyć zarówno niesamowity widok z przodu, jak i ogromną przestrzeń z tyłu dla pasażerów lub ładunku, i stworzyło klasyczny płaski przód.

„Jeśli myślisz o latach 50., duże amerykańskie samochody z odważnymi wypowiedziami były wszędzie”, mówi Stewart Reed, przewodniczący Wydziału projektowania transportu w Art Center College of Design w Pasadenie, CA. „Kiedy napotkałeś mikrobusa z pomalowaną twarzą, dwukolorowym wykończeniem i dużą odznaką VW—to było coś zupełnie innego, co przyszło ci na ulicę.,”

projekt w największym stopniu wykorzystywał ślady pojazdów, mówi Reed. Rzeczywiście, wczesny microbus ma całkowitą długość dokładnie taką samą jak dzisiejszy VW Golf. Schludny wymiar i płaska podłoga platformy sprawiły, że miał zastosowania poza zwykłym ciągnięciem dużych rodzin. VW produkowało również wersje komercyjne i wojskowe—w tym furgonetki panelowe i pickupy oparte na autobusie.,

ianmcdonnellGetty Images

tutaj w Ameryce, przyjazna twarz mikrobusa była (i nadal jest) widziana zaparkowana przy plaży załadowana deskami surfingowymi na dachach. Jest ku temu dobry powód. Wnętrze było celowo gładkie, z gumowymi matami na podłodze. Oznaczało to, że pokolenia surferów mogły schować swoje deski wewnątrz lub na zewnątrz, nie martwiąc się o zniszczenie i dywan. Nie było żadnego. W środku było mnóstwo miejsca na nocleg—lub po prostu posiedzieć i wypić piwo i wspaniały zachód słońca.,

na przełomie lat 60. i 70. autobus stał się popularny wśród kontrkulturowych hipisów. „Ruch hipisowski zakochał się w autobusie z kilku powodów”, mówi McKeel Hagerty, ekspert rynku klasycznych samochodów i prezes Hagerty Insurance. „Był tani w utrzymaniu, łatwy w obsłudze i wystarczająco duży, aby żyć.”

poza tym skromny autobus o niskiej mocy stał w przeciwieństwie do silnych Muscle cars i dużych, niskich i luksusowych sedanów, które były popularne w tym czasie. „Autobus leciał w obliczu tradycyjnej kultury społecznej” – mówi Reed., „To był anty-styl, anty-sukces i buntowniczy w zupełnie nowy sposób.”

popularny komik i aktor Gabriel Iglesias jest fanatykiem mikrobusu, który posiada ich 20. „Zawsze będzie przywiązany do lat 60. i będzie miał wolną miłość, hippisowski wpływ” – mówi Iglesias. „I nawet dzisiaj znajduje to odzwierciedlenie w naszej kulturze. Postać bus Filmore w filmie Samochody jest bardzo tego.”

spokojnie człowieku

VW microbus był świetny w wielu rzeczach, ale nadążanie za ruchem nie było jednym z nich., Pierwsze modele mogły przewozić dziewięciu pasażerów, ale miały silniki o mocy zaledwie 25 koni mechanicznych. Autobus był nastawiony na jak najlepsze wykorzystanie tych koni, ale nawet gdy moc wzrosła do 40, nadal był bardzo powolny. Na krętych, wąskich niemieckich grzbietach nie było to chyba problemem. Ale nie tutaj, na otwartych drogach USA. Typowy sześciocylindrowy silnik w amerykańskim sedanie z lat 50. miał ponad czterokrotnie większą moc niż VW.

na autostradach lat 50. i 60. mikrobus był słabo uzbrojony i trochę pokey. dziś jazda może być wręcz zdradliwa.,

„ruch hipisów zakochał się w autobusie z kilku powodów: był tani w utrzymaniu, łatwy w obsłudze i wystarczająco duży, aby żyć.”

„mam drzwi do stodoły z 1952 roku (drzwi do silnika oversize), które są całkowicie zapas. Kiedy po raz pierwszy odwiozłem go do domu, było to przerażające” – mówi Iglesias. „Dosłownie czułem się, jakbyś miał na zewnątrz cztery osoby, które Cię popychały—to było tak powolne. W zasadzie jesteś traktorem, ale brzmi świetnie!,”

plusem jest to, że Klasyczne czterocylindrowe silniki Volkswagena mają wiele wsparcia na rynku wtórnym. Dostępne są katalogi części prędkości. Iglesias zmodyfikował kilka mikrobusów z mocniejszymi silnikami, które wytwarzają w okolicy 150 KM, aby mógł nadążyć za ruchem.

entuzjaści autobusów Volkswagena zbierają się na pokaz „Małej Miss Sunshine” 25 lipca 2006 w Vineland Drive-In w City of Industry w Kalifornii.,

ale trzeba uważać na to, żeby nie robić zdjęć. Z krótkim rozstawem osi, wąskim rozstawem gąsienic i miękkim tylnym zawieszeniem, autobus robi się trochę… tippy z prędkością. Najlepiej nie ustawiać autobusu zbyt agresywnie, o czym przekonał się Iglesias podczas jednej bardzo pamiętnej chwili.

„skręcałem w autostradę i jechałem za szybko. W zwykłym samochodzie-nie ma problemu. Ale autobus siedzi bardzo wysoko i starałem się zbyt mocno przeciąć koło” – mówi. „Właściwie to mam Vana na dwóch kołach., Wyprostowałem kierownicę i poczułem, jak spada cały van. Właśnie zjechałem na pobocze-to mnie przeraziło.”

Ta treść jest importowana z YouTube. Możesz być w stanie znaleźć tę samą treść w innym formacie, lub możesz być w stanie znaleźć więcej informacji, na ich stronie internetowej.

Pokój z widokiem

autobus jest powolny, oczywiście, ale doświadczenie za kierownicą nie jest nudne. Jazda autobusem zapewnia kierowcy i pasażerom możliwość podziwiania scenerii. Pierwsze z nich są przewiewne dzięki oknom, które otwierają się wokół pojazdu., Kierowca też siedzi wysoko w mikrobusie. Iglesias lubi ten widok. „Siedzisz z przodu i z góry” – mówi. „To właśnie jest w tym takie fajne—możesz dosłownie zobaczyć wszystko wokół siebie.”

ta zawartość jest importowana z Instagram. Możesz być w stanie znaleźć tę samą treść w innym formacie, lub możesz być w stanie znaleźć więcej informacji, na ich stronie internetowej.

te okna określają rzadkość, wartość i popularność niektórych autobusów VW. Im więcej okien, tym lepiej., Modele 21 okien mają nie tylko konwencjonalne okna na poziomie oczu, ale także cztery dodatkowe okna z każdej strony wzdłuż dachu skierowane w niebo. Modele 23-okienne posiadają dwa dodatkowe okna w tylnych narożnikach. Modele te przynoszą więcej światła do kabiny wraz z panoramicznymi widokami. Pseudonim microbus naprawdę opisywał, jak wyglądało doświadczenie w tych autobusach wielo-okiennych.

„mikro bus…dokładnie taki był. To był przeskalowany autobus miejski ” – mówi Reed., „A w Europie te autobusy turystyczne miały takie same okna wysoko, więc można było zobaczyć góry lub wysokie budynki w mieście.”

nic dziwnego, że jazda lub jazda starym autobusem to radosne przeżycie. To automatycznie stawia cię w mentalności wakacje.

dziś niezwykle popularne i cenione są wczesne, dzielone szyby przednie z nadwoziem 21 i 23. Dziesięć lat temu maszyny te w średnim stanie sprzedałyby się za około $20,000. Dziś te same samochody dostawcze mogą mieć podwójną cenę, według Hagerty, a to tylko przeciętny stan., Nieskazitelne przykłady rutynowo handlują na północ od $100,000 na aukcji. Na aukcji Barrett-Jackson Scottsdale w styczniu 2017 r. odrestaurowany i zmodyfikowany autobus 21-szyb z 1965 r. sprzedał się za niemal niewyobrażalną rekordową cenę 302 500 dolarów.

„pięć lat temu, millenialsi stanowili tylko 12 procent autobusów, które notowaliśmy, teraz stanowią 20 procent” – mówi Hagerty. „Oznacza to, że Autobus VW rozwija się w pokoleniowej zmianie kolektorów.”

a to oznacza, że VW ma czas na zbudowanie zupełnie nowego mikrobusa.,

VW już od jakiegoś czasu bawi się pomysłem na nową wersję klasycznego autobusu. Pierwszy retro revival pojawił się w 2001 roku z koncepcją mikrobusa z napędem przednim, który wyglądał przekonująco, ale nigdy nie został wyprodukowany. Dekadę później VW pokazał koncepcję Bulli (przydomek mikrobusa), która była mniejsza i napędzana elektrycznym układem napędowym. Pozostał też pojazdem pokazowym.

być może trzeci raz będzie urokiem. Na tegorocznym Detroit Auto Show firma zaprezentowała ID Buzz., Jest to większa koncepcja microbus oparta na nowej modułowej architekturze napędów elektrycznych EV firmy. Duży pakiet baterii w podłodze uwalnia przestrzeń w kabinie, tworząc płaską podłogę i przestronne środowisko, w przeciwieństwie do oryginalnego microbusa. Koncepcja alos przedstawia autonomiczną technologię firmy, dzięki czemu kierowca może pozwolić furgonetce prowadzić pojazd, obracać siedzenie i cieszyć się jazdą z pasażerami.

Related Story

„I. D. Buzz jest naprawdę surowy, prosty i ponadczasowy., Jest to idealny kształt, aby pokazać coś, co może być autonomiczne”, mówi Reed. „W autonomicznym środowisku samochodowym, jeśli chcesz obrócić przednie fotele o 180 stopni, Architektura większości samochodów nie będzie działać. Pojazd w kształcie pudełka wytłaczany pionowo jest idealny.”

ID Buzz ma dziś sens dla pojazdu produkcyjnego. VW już opracowuje architekturę, która może ją wspierać. A praktyczny przewóz osób owinięty w opakowanie retro prawie na pewno byłby hitem. „Absolutnie muszą ją zbudować” – mówi Reed. „To jest tak spóźnione i jest taki niesamowity apetyt na to.,”

części są wyświetlane obok tego autobusu VW z 1959 roku podczas „Das O. C. T. O. Fest 2013”, spotkania wymiany i ekspozycji dla entuzjastów i właścicieli modeli klasycznych z 1967 roku i wcześniejszych w Long Beach w Kalifornii 12 października 2013.