śmierć Sir Winstona Churchilla i ściśle tajne plany jego pogrzebu
Jak i kiedy zmarł Winston Churchill?
Sir Winston Churchill zmarł 24 stycznia 1965 r. – 70 lat po śmierci ojca. Miał 90 lat i doznał serii udarów mózgu, a od pewnego czasu było oczywiste, że jego życie zbliża się do końca. Reporterzy oblegali jego londyński dom przy Hyde Park Gate, a stan jego zdrowia wypełniał gazety., Z charakterystycznym dobrym smakiem nowy satyryczny magazyn Private Eye nazwał go „największym umierającym Anglikiem”.
w rzeczywistości stan zdrowia Churchilla pogarszał się przynajmniej od czasu Wielkiego udaru mózgu, który obalił go w czerwcu 1953 roku. Następnie ubezwłasnowolnienie premiera było ukrywane przed opinią publiczną, podczas gdy on bardzo powoli wyzdrowiał., Był to niezwykły przykład Brytyjskiej tajemnicy służbowej w pracy i wyraźny kontrast do tego, co stało się w Ameryce po ataku serca Dwighta Eisenhowera dwa lata później, kiedy sekretarz prasowy Białego Domu wydawał regularne biuletyny na temat stanu prezydenta, aż do charakteru i tempa jego wypróżnień.
plany pogrzebu Churchilla zostały zainicjowane po jego udarze i również one były ściśle strzeżoną tajemnicą. Jego pogrzeb odbył się 30 stycznia 1965.,
- 9 rzeczy, których (prawdopodobnie) nie wiedziałeś o Winstonie Churchillu
- dlaczego reputacja Churchilla wciąż jest na linii
- Churchill: the 'cry-baby' war hero
operacja Hope Not: jakie plany były na pogrzeb Churchilla?
Królowa Elżbieta II poleciła księciu Norfolk, który jako dziedziczny Earl Marszałek Anglii był odpowiedzialny za ważne uroczystości, aby upewnić się, że obowiązki przywódcy wojny były „na skalę godną jego pozycji w historii”., W związku z tym powołano Komitet Whitehall, w którym zasiadał prywatny sekretarz Churchilla, Anthony Montague Browne, w celu opracowania programu państwowego pogrzebu. Zapytany przez syna Churchilla, Randolpha, jaki był pogrzeb państwowy, Earl Marshal odpowiedział zwięźle: „taki, za który państwo płaci.”(Pogrzeb Churchilla kosztował 55 000 funtów, nie licząc wydatków wojskowych.)
opierając się na precedensach ustalonych podczas ostatnich urzędów przyznanych osobistościom Narodowym, takim jak Nelson, Wellington i Gladstone, Komisja opracowała zdumiewająco szczegółowy program gigantycznego pogrzebowego konkursu – ostatniego wielkiego imperialnego konkursu – pełnego przepychu i okoliczności. Funkcje wszystkich uczestników zostały rozplanowane z najdrobniejszą precyzją; ich ruchy zostały zaaranżowane do sekundy i choreografowane do Cala., Ustalenia były zawarte w tzw. „Księdze wojennej”, jakby na kolejny dzień D, a cała procedura była kryptonimem Operacja nadzieja nie.
czy Churchill pomógł zaplanować własny pogrzeb?
wbrew mitom, Sam Churchill nie był zbytnio zaangażowany w planowanie., Wyraził jednak nadzieję, że jego pożegnaniu towarzyszyć będzie mnóstwo kapel (dostał dziewięć) i że hymny powinny być żywe – charakterystyczne były: „walcz dobry bój”, „ten, który dzielny będzie” i „hymn bojowy Republiki”. Jednak Churchillowi udało się przeszkodzić w ustaleniach przez samą długowieczność. Według żartu, który Lord Mountbatten lubił powtarzać: „Winston wciąż żył, a noszący zwłoki umierali.,”
Churchill również zmienił zdanie pod jednym znaczącym względem: początkowo chciał zostać skremowany i umieścić jego prochy obok ciał jego ukochanych zwierząt w Chartwell (więcej o zwierzakach Churchilla można przeczytać w mojej książce Bestiariusz Churchilla: jego życie przez zwierzęta); zamiast tego zdecydował, że jego zwłoki powinny być pochowane na cmentarzu Bladon churchyard, w pobliżu grobów jego rodziców i jego miejsca urodzenia, Blenheim Palace.
Bladon też dał mu szansę., Churchill był niechętny udziałowi w pogrzebie swojego irytującego sojusznika w czasie wojny generała Charles 'a de Gaulle' a, który był zaangażowany w latach 60. W frustrujące starania Wielkiej Brytanii o przystąpienie do Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej (EWG). Churchill zgodził się jednak na obecność generała pod warunkiem, że pociąg wiozący jego ciało na miejsce spoczynku nie odjedzie z Paddington, ale Z Waterloo-nikczemnego pośmiertnego uśpienia.,
jakie były relacje Churchilla z królową Elżbietą II?,
Po śmierci Churchilla Królowa napisała do swojej wdowy, Klementyny:
„cały świat jest uboższy ze względu na utratę tego wielorakiego geniusza, podczas gdy przetrwanie tego kraju i siostrzanych Narodów wspólnoty, w obliczu największego niebezpieczeństwa, jakie kiedykolwiek im groziło, będzie wiecznym wspomnieniem jego przywództwa, jego wizji i niezłomnej odwagi.”
- 6 zaskakujących faktów na temat Clementine Churchill
- Elżbiety II i jej premierów
bez wątpienia były to szczere uczucia, nawet jeśli sformułowane przez jej prywatnego sekretarza., Oczywiście Churchill zasłużył na wdzięczność władcy. Oprócz osiągnięć wojennych był gorliwym monarchistą – ostatnim prawdziwym wyznawcą, według Klementyny, boskiego prawa królów. Co więcej, jako pierwszy premier Elżbiety II złożył swoje ogromne doświadczenie u jej stóp, w sposób podobny do Lorda Melbourne ' a wobec młodej królowej Wiktorii. Przybywając do Pałacu Buckingham w kapeluszu i sukni na cotygodniową audiencję Z Elizabeth, Churchill błyszczał romantyczną lojalnością., Zapytany o to, o czym rozmawiali, odpowiedział z powietrza – i być może dokładnie w świetle ich wspólnej miłości do koni – ” och, głównie wyścigi.”
z drugiej strony, była ogromna przepaść lat między monarchą a ministrem., Churchill został wybrany do Parlamentu za życia praprababki królowej Elżbiety, Królowej Wiktorii (po raz pierwszy został wybrany do parlamentu w 1900 roku, na rok przed śmiercią Wiktorii). Uważał Elżbietę za dziecko (w tym niewykształconą) i trudno było jej uniknąć postrzegania go jako doughty Championa swojego wuja Edwarda VIII podczas kryzysu abdykacji i charyzmatycznego przywódcy, który przyćmił jej ojca podczas wojny., George VI rzeczywiście był zagorzałym przeciwnikiem Churchilla w sprawie ustąpienia nazistowskich Niemiec i chciał, aby Lord Halifax, kolejny ustęp, zastąpił Neville ' a Chamberlaina na stanowisku premiera w maju 1940 roku.
Co więcej, Churchill wyraźnie nie lubił męża królowej, księcia Filipa. W ostatniej kadencji jako premier trzymał go z dala od pętli politycznej i sprawił, że „mieszkał nad sklepem” w Pałacu Buckingham., Co więcej, Churchill nie pozwolił na to, aby Królewskie potomstwo było nazywane Mountbatten, ponieważ dynastia nazywała się Windsor, zmieniając w ten sposób małżonkę w coś, co Filip nazywał „krwawą amebą” – przez co prawdopodobnie miał na myśli dawcę spermy. Istnieją również silne sugestie, że Królowa uznała Churchilla za upartego, anachronicznego, niechętnego słuchania i skłonnego do mylenia monologu z rozmową.
te napięcia miały miejsce za kulisami i żadne sceny nie są bardziej nieprzezroczyste niż te, które ukrywają monarchy przed suwerennym ludem. Wobec wszystkich pozorów panowała przyzwoitość.,
ile osób uczestniczyło w pogrzebie Churchilla? Królowa przyszła?
dekretem królewskim ciało Winstona Churchilla leżało w stanie przez trzy dni w Westminster Hall – był on pierwszym, który to uczynił od czasu Williama Gladstone ' a w 1898 roku. Królowa i jej rodzina złożyli mu tam hołd, podobnie jak około 320 000 jej poddanych (mniej więcej tyle, ile w ten sposób pożegnała Jerzego VI).,
pociągi metra kursowały całą noc; Westminster Hall pozostawał otwarty przez 23 godziny na dobę; a w gorzko zimnej pogodzie ludzie czekali trzy godziny w milowych kolejkach przed przejściem katafalki, na której spoczywała trumna Churchilla, udrapowana flagą Unii, wyłożona ołowiem i wykonana z dębu Blenheim.
Sam Churchill zawsze był łatwo wzruszony do łez i, pomijając brytyjską sztywną górną wargę, wielu żałobników płakało., Richard Dimbleby, autor „Gold Microphone in Waiting” BBC, stwierdził, że „to po prostu naród, z gołymi głowami, chustami, plastikowymi kapturami, torbami na zakupy i zagadkowymi małymi dziećmi”.
sam pogrzeb odbył się w Katedrze Św. Pawła 30 stycznia 1965 roku. Dimbleby, mimo że był śmiertelnie chory na raka, przedstawił relację telewizyjną z pogrzebu z łagodną godnością. Ceremonię obejrzało 25 milionów Brytyjczyków i ponad 350 milionów ludzi na całym świecie., Amerykańska widownia telewizyjna była wyższa niż na pogrzebie Johna F. Kennedy ' ego dwa lata wcześniej.
niewątpliwie częścią atrakcji była obecność królowej Elżbiety II i innych członków rodziny królewskiej. Zwykle monarcha nie idzie na pogrzeby zwykłych ludzi, z oczywistego powodu, że byłoby niegodziwe wybrać, kogo w ten sposób uhonorować., Ale Churchill był, w słynnym podsumowaniu historyka AJPA Taylora, „Zbawicielem swojego kraju”. Więc zrobiła dla niego wyjątek. (Prezydent USA Lyndon Johnson był powszechnie obwiniany za nie przybycie ze względu na to, że miał przeziębienie.) Królowa, która niezmiennie pojawia się jako ostatnia na każdej ceremonii, również zerwała z konwencją, oddając dumę z miejsca rodzinie Churchilla, którym pozwolono wejść po niej do katedry.
dziś poruszające zdjęcia z pogrzebu Churchilla są cudownie sugestywne: Big Ben uderza o 9.,45 rano 30 stycznia, a potem cisza na resztę dnia; powóz z bronią, na którym wiozły ciało Królowej Wiktorii, ciągnięty przez marynarzy do św. Pawła( wymyślona tradycja wynikająca z faktu, że ślady koni pękły na pogrzebie Wiktorii); wspaniała procesja, lśniące mundury, maszerujące buty, salutujące ręce w rękawiczkach, grające zespoły, strzelające pistolety, dzwonki stłumione.
potem zjawili się dygnitarze z 200 krajów; gwardziści Grenadierów walczyli po schodach katedry pod ciężarem trumny; porywające melodie i uroczyste trenody pod kopułą; dzwonienie trąbek z szeptanej galerii, a następnie skirl dud; krzyczący flypast błyskawic RAF; wsiadanie do portu w Londynie start Havengore; sycząca lokomotywa, oglądana przez ogromne tłumy na specjalnie otwartych przestrzeniach; stacje na jej trasie.,
- Edward VIII: sympatyk nazizmu, książę Playboya czy miłujący pokój reformator?
- Jaka jest natura Dziedzictwa Margaret Thatcher?
wszyscy mówili, że to był genialny spektakl, nienagannie wykonany. Jednak jego najbardziej przejmujący element był nieplanowany i pozornie spontaniczny., Gdy Havengore szedł w dół Tamizy, dźwigi przyboczne zanurzały swoje wysięgniki w hołdzie Zbawcy narodu, kłaniając się długimi szyjami jak metalowe plesiozaury i, nawiasem mówiąc, stawały w obliczu wyginięcia, gdy Londyn (wciąż dotknięty wojną) przestał być tym, czym był, centrum handlowym warsztatu świata i entrepitu Imperium Brytyjskiego. Późnym wieczorem wyczerpana Klementyna powiedziała do swojej najmłodszej córki: „wiesz, Maryjo, to nie był pogrzeb, to był triumf.”
ale było?, Śmierć Churchilla zbiegła się w czasie z końcem Imperium, czego bał się i opierał przez całe życie. Po śmierci Churchilla de Gaulle miał powody, by oświadczyć: „teraz Wielka Brytania nie jest już wielką potęgą.”Władza w Wielkiej Brytanii słabła od lat. Jednak śmierć Churchilla udramatyzowała względny upadek kraju, a nawet być może zapowiedziała jego upadek. Polityk Partii Pracy Richard Crossman napisał: „wydawało się, że to koniec epoki, być może nawet koniec narodu.”
na pogrzebie Churchilla Brytyjczycy nie tylko opłakiwali bohatera narodowego., Opłakiwali potężny symbol ich utraconej wielkości i najlepszej godziny.
Piers Brendon jest autorem 16 książek, w tym trzech o monarchii Brytyjskiej. Wcześniej był opiekunem Churchill Archives Centre, jest stypendystą Churchill College w Cambridge oraz członkiem Royal Society of Literature.